SKŁADNIKI
Na biszkopt:
6 jajek;
1,5 szklanki cukru;
1,5 szklanki mąki;
2 łyżeczki proszku do pieczenia;
2 łyżki kakao.
Na krem:
40 dag suszonych śliwek
(kalifornijskich);
około 200 ml rumu lub wódki;
40 dag kremu nutella;
30 dag masła;
czekolada (rozpuszczona w kąpieli
wodnej);
do nasączenia mocna kawa.
WYKONANIE
Dzień przed robieniem ciasta namaczamy
w alkoholu pokrojone w paseczki śliwki. Biszkopt też możemy upiec
wcześniej.
Wykonanie biszkoptu. Białka ubijamy z odrobiną
soli, dodajemy cukier i dalej ubijamy na sztywną pianę. Następnie
dodajemy żółtka i chwilę mieszamy mikserem. Teraz zmniejszamy
obroty na najmniejsze i dodajemy przesianą mąkę z proszkiem i
kakao. Pieczemy około 30 minut w 170 stopniach. Ja piekłam w
tortownicy o średnicy 27 cm.
Wykonanie kremu. Masło ucieramy na puch, dodajemy
nutellę. Ja połowę śliwek rozdrobniłam blenderem, a połowę
dodałam uprzednio pokrojonych w paseczki .Wszystko razem dobrze mieszamy.
Biszkopt przekrawamy na 2 krążki,
nasączamy naparem z kawy (można dolać troszkę alkoholu),
nakładamy większą ilość kremu. Przykrywamy drugim krążkiem
biszkoptu, nakładamy resztę kremu. Wierzch polewamy czekoladą.
Ciasto najlepiej smakuje drugiego dnia. Smacznego!
Fajnie jest kiedy dom i jego atmosferę rozjaśniają dzieci.
OdpowiedzUsuńWidać pysznie uraczyłaś swoich gości. A "pijana śliwka" bardzo mnie kusi. Oj, bardzo :)
Całe ciasto się zje i już nic nie trzeba pić :) Ładnie się prezentuje ciacho :)
OdpowiedzUsuńZgadza się trochę procentów ma:)
UsuńJadłeś-nie jedź:)))trzeba by zmienić hasło,ale ciasto pyszne,jadłam takie i było palce lizać:)
OdpowiedzUsuńOd dawna mam na takie ochotę... Twoje wygląda niesamowicie kusząco :)
OdpowiedzUsuńtym ciachem zachwycony byłby mój A. :)
OdpowiedzUsuńAniu, nie znam takiego pysznego ciasta, wygląda super!
OdpowiedzUsuńPrzesyłam Tobie i Twojej Rodzinie najlepsze życzenia Noworoczne :)
śliwki z czekoladą to obłęd, a do tego alkohol.. coś cudownego :-))
OdpowiedzUsuńPijana śliwka pyszna jest :))
OdpowiedzUsuńzrobię dla mamy
OdpowiedzUsuń