Kiedyś już jadłam to ciasto i pamiętam, że bardzo mi
smakowało. Postanowiłam więc zrobić je sama. Placuszek wyszedł bardzo wilgotny.
Gdy dodamy do niego bakalie i polewę czekoladową, może śmiało stać się deserem
świątecznym.
SKŁADNIKI
20 dag maku;
1 szkl. mleka;
1 szkl. cukru;
20 dag margaryny;
4 jajka;
2 łyżeczki proszku do pieczenia;
8 łyżek kaszy manny;
50 dag jabłek;
WYKONANIE
Mak zalewamy gorącym mlekiem, odstawiamy na 30 minut. Po tym czasie
odsączamy, przekręcamy przez maszynkę 2 razy. Ponieważ ja wykorzystałam
zmielony mak, obeszło się bez mielenia. Margarynę rozpuszczamy i zostawiamy do
przestygnięcia. Jajka ucieramy z cukrem, nie przerywając ucierania dodajemy
mak, kaszę mannę i proszek do pieczenia. Następnie dodajemy obrane i starte na
tarce jarzynowej jabłka. Na końcu dolewamy margarynę. Pieczemy ok. 50 min.
ja to znam pod nazwą makowiec japoński, choć nie mam pojęcia skąd taka nazwa i widziałam, że pojawia się ona na różnych blogach:) ale u nas jest taka tendencja do nazewnictwa - podobnie jak ryba po grecku, która z Grecją nie ma nic wspólnego:)
OdpowiedzUsuńświetnie to ciasto wygląda, chętnie bym go zrobiła tylko gdybyś mi powiedziała w jakiej blaszce go piekłaś
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Blaszkę mam o wymiarach 23x25cm. Polecam jest pyszne:)
Usuńdzięki za informację, masz świetne przepisy i fajny blog, cieszę się, że go odkryłam
Usuńo, nigdy nie jadłam makowca w połączeniu z jabłkami - ciekawie
OdpowiedzUsuńno ale skoro wilgotne, to tym bardziej kuszące :)
Kasiu spróbuj, bo naprawdę warto :)
UsuńWspaniale wygląda po przekrojeniu!
OdpowiedzUsuńMuszę na święta wypróbować
jaki bialutki!
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda bardzo zachęcająco:). Trzeba będzie wypróbować, bo lubię mak, a połączenia maku i jabłek nie znam, więc wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńTeż nie znam takiego połączenia, a brzmi i wygląda ciekawie :) A jak tarłaś jabłka? na dużych czy małych oczkach? Pieczemy w 180 st, tak?
OdpowiedzUsuńJabłka tarte są na dużych oczkach. Co do temperatury, trudno powiedzieć, bo mam piecyk bez termometru, więc robię to na wyczucie. Myślę jednak, że podana przez Ciebie temperatura będzie ok :)
UsuńCiekawe połączenie trochę się obawiam czy sie uda ale chyba próbuję
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasta z makiem :)
OdpowiedzUsuńMusiał być pyszny. Moja mama piecze tez makowiec z jabłkami, ale zupełnie inaczej. Pyszności. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnajlepszy makowiec, jaki jadłam
OdpowiedzUsuń