Dzisiaj ostatni dzień karnawału. Aby
tradycji stało się zadość, dziś trzeba zjeść coś
kalorycznego, ewentualnie mieć czym poczęstować odwiedzających
nas przebierańców. Ponieważ na zrobienie tradycyjnych pączków
nie mam czasu, postanowiłam upiec szybkie pączusie na serku
waniliowym. Przyznam, że są bardzo dobre, mięciutkie,
pulchniutkie... i dziwnym trafem podczas robienia zdjęć robiło się
ich coraz mniej :).
SKŁADNIKI
20 dag serka homogenizowanego
waniliowego;
2 jajka;
1 łyżeczka proszku do pieczenia;
1 szklanka mąki pszennej;
szczypta soli;
olej do smażenia;
cukier puder do posypania.
WYKONANIE
Serek miksujemy z jajkami, dodajemy
przesianą mąkę z proszkiem i solą. Wszystkie składniki dokładnie
mieszamy. W rondelku rozgrzewamy olej. Małą łyżeczką nakładamy
porcje ciasta. Smażymy z dwóch stron na małym ogniu do momentu, aż
pączusie nabiorą złotego koloru. Odsączamy na ręczniku
papierowym. Posypujemy cukrem pudrem. Gotowe do zjedzenia... i tutaj
uwaga: UZALEŻNIAJĄ! :).
Pyszne są.tak niesamowicie puszyste i delikatne;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie pączki, nawet niedawno robiłem, również w wersji czekoladowej :)
OdpowiedzUsuńPyszne są :) Takie małe lubię najbardziej :))
OdpowiedzUsuńJeśli są tak puszyste, jak na zdjęciu, to dla mnie rewelacja :)
OdpowiedzUsuńDokładnie są takie puszyste:)
UsuńZnam te pączusie, są naprawdę pyszne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńuwielbiam te małe kuleczki :)
OdpowiedzUsuńOj zjadlabym ;)
OdpowiedzUsuń