Witajcie! Już jestem! Wypoczęta, opalona i gotowa do
dalszych działań kuchennych. Dziś zapraszam Was na mój ulubiony sernik na
zimno. To ciasto idealnie sprawdza się w czasie upałów.
SKŁADNIKI
1 szklanki śmietanki 36%;
50 dag sera białego 3 krotnie zmielonego;
140 g serka homogenizowanego waniliowego;
1 szklanka mleka;
6 łyżek cukru pudru;
cukier wanilinowy;
4 łyżki żelatyny;
herbatniki;
owoce ulubione;
galaretka.
WYKONANIE
Gotujemy galaretkę według przepisu na opakowaniu, zostawiamy do ostygnięcia.
Śmietanę kremówkę ubijamy mikserem na sztywno. W czasie ubijania dodajemy po
łyżce cukru pudru i cukier wanilinowy. Następnie zmniejszamy obroty miksera, po
czym dodajemy serek waniliowy i po łyżce ser biały. Teraz dolewamy mleko, uwaga
bardzo chlapie. Wyłączamy mikser i rozpuszczamy żelatynę w odrobinie gorącej
wody. Cały czas ją mieszamy. Kiedy przestygnie dolewamy cienkim strumieniem do
masy serowej. Wszystko dokładnie mieszamy. Na dno tortownicy wykładamy
herbatniki. Możemy je pokruszyć, wtedy będziemy mieć grubszy spód. Na
herbatniki wylewamy tężejącą masę serową. Na ser układamy owoce i zalewamy przestudzoną
galaretką.Wkładamy do lodówki.
Na koniec jeszcze małe wspomnienie po urlopie. Tak to wyglądało. Było fajnie, ale wszystko kiedyś się kończy :(
To prawda, ciasto idealne na upały, wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńWitam i cieszę się,że już Aniu jesteś!
OdpowiedzUsuńCiasto w sam raz na tę porę roku - piękne, a i okolice w których wypoczywałaś też cudowne, pozdrawiam serdecznie:)
I ładnie to tak kusić. A ja do serników to ciamajda jestem, ale tak wyjaśnione musi się udać ;)
OdpowiedzUsuńpyszny serniczek:)
OdpowiedzUsuńAniu u Ciebie zawsze na bogato! cieszę się że wakacje udane...najtrudniej wracać do domu...;)
OdpowiedzUsuńfajnie, że znowu jesteś. sernik zawodowy mmm
OdpowiedzUsuńWidać, że po urlopie nowe pomysły się tworzą. Lepiej nie mogłaś trafić z deserem. Na upał tylko taki pyszny serniczek z galaretką. Pięknie odkroiłaś sernik od ścianek tortownicy. Tak gładziutko :)
OdpowiedzUsuńKrysiu sernik robiłam w silikonowej formie ze szklanym dnem, idealna to takich ciast.
UsuńCiasto fakt idealne na upały :))Fajnie, że już jesteś i że wakacje Ci się udały :))
OdpowiedzUsuńjaki wysoki, musi być po prostu przepyszny:)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam sernik jest przepyszny:)
UsuńWitam po urlopie! Sernik rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńsuper, wygląda na taki chłodny... :) pyszny Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńAnula wróciła i od razu serwuje pyszności:) u mnie też ciągle taki sernik, w lato najlepszy!
OdpowiedzUsuńwygląda pysznie! :)
OdpowiedzUsuńsernik najlepsze ciasto ! :) wygląda smakowicie :))
OdpowiedzUsuńSmakowity :)
OdpowiedzUsuńA mnie po wlaniu mleka z masy serowej zrobiła się zupełna woda, herbatniki pływają na górze, ratuj ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, mleko rozrzedzi masę serową, ale po to jest żelatyna, aby masa stężała. Musimy dać żelatynie troszkę czasu, aby zaczęła "działać". Powinnaś troszkę zaczekać przed wlaniem masy do tortownicy. Ale spokojnie, włóż cisto do lodówki, a masa się zsiądzie, a pływające herbatniki będą ozdobą sernika:)
UsuńNo tak właśnie zrobiłam i teraz zastanawiam się nad przećwiczeniem wersji "bez mleka" albo z mniejszą jego ilością... w końcu eksperymenty dozwolone, nie ? a do rana poczekam ze spróbowaniem tego serniczka i mam nadzieję, że na stałe wejdzie do katalogu moich osiągnięć. Akurat tak się złożyło że tu gdzie obecnie przebywam nie mam piekarnika, więc pozostają tylko osiągnięcia bez pieczenia. ;)))) Zaintrygowała mnie też ta silikonowa forma ze szklanym dnem, szczególnie w wersji keksówkowej na mniejsze porcje serniczka. Pozdrawiam...
Usuń