Taki gulasz przyrządzam najczęściej. Nie wymaga dużego
nakładu pracy ani dużej ilości składników. Zawsze robię go z większej ilości
mięsa i tylko codziennie zmieniam dodatki do niego, raz jest to makaron, na
drugi dzień kasza a na trzeci ziemniaczki. Dodam, że z każdym dodatkiem smakuje
rewelacyjnie.
SKŁADNIKI
1 kg wołowiny na gulasz;
2 cebule;
pieprz i sól;
przyprawa do gulaszu;
2 łyżki mąki;
olej;
WYKONANIE
Wołowinę myjemy, odkrawamy, co nam się nie podoba i kroimy w
grubszą kostkę. W rondelku rozgrzewamy olej i na gorący wkładamy mięso. Gdy już
lekko się przesmaży, dodajemy pokrojoną w piórka cebulę i posypujemy
przyprawami. Chwilę jeszcze wszystko smażymy. Zalewamy gorącą wodą. Gotujemy,
aż mięsko będzie miękkie. Na koniec robimy zaklepkę z mąki i wody.
Teraz wystarczy ugotować przepyszny makaron Czaniecki Świder kolorowy (z dodatkiem kurkumy, szpinaku i pomidorów) Semolina 100%. Dodam tylko, że z mężem na jedno posiedzenie zjedliśmy całe opakowanie tego makaronu, tak nam smakowało :).
uwielbiam takie gulasze, ja jednak dodaję do niego pieczarki i paprykę :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie przyprawyciekolorami.blogspot.com
Uwielbiam Pani blog, mimo że nie jestem osobą która lubi gotować i nie śledzę kulinarnych portali - ten blog jest wyjątkiem, bo znalazłam tu dużo fajnych, prostych przepisów na domowe pyszne potrawy, które wychodzą nawet mi:) dzięki:)
OdpowiedzUsuńMiło mi słyszeć słowa uznania:) Staram się zamieszczać przepisy proste i sprawdzone. Pozdrawiam
Usuńja nie jestem mięsożerna, ale to danie wygląda super pysznie mmm :)
OdpowiedzUsuńGulasz jest trochę pracochłonny, ale za to smakuje..... Uwielbiam. Makaron dobrałaś w takim zestawie kolorystycznym, że nie trzeba nikogo specjalnie do obiadu namawiać. Pozdrawiam, Krys
OdpowiedzUsuńpysznie:)
OdpowiedzUsuńpyszny klasyczny obiadek:)
OdpowiedzUsuńPysznie :)
OdpowiedzUsuńTrafiłaś idealnie w mój gust, jeśli gulasz to tylko z makaronem! Pyszny!
OdpowiedzUsuńMoje smaki, taki obiadek to bym zjadła :))
OdpowiedzUsuńKlasyka. Czasem w zalewie kuchni molekularnej potrzeba nam takiego właśnie cudnego klasyka. Dzięki wielkie za takie podejście do gotowania.
OdpowiedzUsuńTakie danie zawsze się sprawdza, pycha!
OdpowiedzUsuńWołowina to moje ulubione danie, gulasz robię dość często z makaronem właśnie, bo rodzinka za ziemniakami nie przepada:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń