Kolejny wypiek z jabłkami. Myślę, że jeszcze Was nie
zanudziłam tymi jabłkowymi przepisami (bo będzie ich jeszcze parę). Bardzo
lubię ciasta z tymi owocami i w okresie jesiennym często goszczą u mnie na
stole. Tym razem jest to taka zdrowsza odmiana szarlotki, bo z mąką razową i
orkiszową oraz słodzona stewią. Ciasto pyszne i na pewno będzie powtórka :).
SKŁADNIKI
1 szklanka mąki razowej (miałam grubo mieloną);
1 szklanka maki orkiszowej;
2 łyżki stewii w proszku;
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia;
12, 5 dag masła;
1 jajko;
2 łyżeczki cukru wanilinowego;
dodatkowo
około 6 sztuk jabłek;
cynamon.
WYKONANIE
Składniki na ciasto zagniatamy. Ciasto dzielimy na 2 części, większą i
mniejszą. Chowamy do lodówki na około 1 godzinę. W tym czasie obieramy jabłka i
ścieramy na tarce jarzynowej. Posypujemy cynamonem, ilość według upodobań.
Tortownicę o średnicy 20 cm wykładamy papierem do pieczenia. Dno blaszki
wykładamy większą ilością ciasta. Zapiekamy 10-15 minut. Następnie na
podpieczony spód układamy nasze jabłka i przykrywamy mniejsza częścią ciasta.
Pieczemy około 50 minut, na złoty kolor.
pysznie i zdrowo! można? można! :))
OdpowiedzUsuńojojoj....jak to pysznie wygląda!!!!
OdpowiedzUsuńszarlotek i jabłeczników nigdy dość
OdpowiedzUsuńświetny pomysł:) też wolę razowe wypieki, zdrowsze i mniej tuczące:)
OdpowiedzUsuńDokładkę takiego ciasta można sobie wziąć bez wyrzutów sumienia :) Pycha :)
OdpowiedzUsuńAniu, cudownie pyszna ta Twoja szarlotka!
OdpowiedzUsuńidealna jesienna szarlotka!
OdpowiedzUsuńSzarlotki nigdy się nie znudzą. Więc chętnie czytam i piekę z różnych przepisów. Twój przepis podoba mi się, bo ładnie ciasto wyszło, no i zdrowo. Skorzystam, bo lubię pieczywo z mąki orkiszowej, ale do ciasta nie używałam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńW sam raz do mojej diety :)
OdpowiedzUsuńAniu pięknie wyszła Ci szarlotka, wow!
OdpowiedzUsuńPycha, dla mnie idealna! :)
OdpowiedzUsuńkocham szarlotkę, a na zdrowszą wersję zawsze się pisze:)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba ta wersja szarlotki, myślę, że nawet moje odchudzające się koleżanki stracą wszelkie argumenty gdy ją przygotuję :-) fantastyczna!!!
OdpowiedzUsuńCiasto w sam raz dla mnie, bardzo lubię wypieki z ciemną mąką, mają bardzo interesujący smak.A szarlotki pochłaniam w każdej postaci więc czekam z niecierpliwością na kolejne przepisy:D
OdpowiedzUsuńrazowe szarlotki mają w sobie coś... klimatycznego, kuszącego. a przy okazji zawsze trochę zdrowsze
OdpowiedzUsuńWszystkie ciasta z jabłkami mogłabym jeść na okrągło, bo są takie pyszne :))
OdpowiedzUsuńNo proszę, jaki świetny pomysł! Nigdy nie pomyślałam, by zrobić szarlotkę z mąki razowej. Genialne!
OdpowiedzUsuń