Dzisiaj miałam troszeczkę biegania, więc nie było czasu na
jakiś pracochłonny obiad. Wpadłam na pomysł, aby przygotować spaghetti.
Przyznam, że do tej pory opierałam się na sosach z papierka. Tym razem
postanowiłam przygotować go sama. Różni się troszkę w smaku i jest smaczniejszy a co najważniejsze jest bez konserwantów i substancji chemicznych.
SKŁADNIKI
puszka pomidorów;
0,30 dag mięsa mielonego;
mała cebula;
2 ząbki czosnku;
ser żółty;
suszona bazylia, tymianek, oregano;
sól;
pieprz;
oliwa.
WYKONANIE
Zaczynamy od przyrządzenia sosu. Na oliwie przysmażamy cebulkę pokrojona
w kosteczkę z posiekanym czosnkiem. Dodajemy mięso mielone. Całość smażymy.
Następnie dodajemy pomidory z puszki. Doprawiamy ziołami, solą i pieprzem.
Gotujemy, aż sok z pomidorów się zredukuje do żądanej konsystencji. W tym
czasie gotujemy makaron spaghetti Czaniecki, według przepisu na opakowaniu.
Makaron odcedzamy, dodajemy na patelnię z sosem. Całość chwilkę próżymy. Podajemy
posypane żółtym serem.
Pyszne,pięknie podane.
OdpowiedzUsuńCała tajemnica w sosach tkwi w tym, że pachną ziołami, przyprawami. A Twój sos pomidorowy z bazylią i tymiankiem hmmm, już nawet u mnie pachnie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńspaghetii pomidorowe najlepsze mmm
OdpowiedzUsuńpo prostu uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu jem tylko domowe sosy. Dla wygody Polecam zrobić sos w hurtowych ilościach i włożyć do słoików
OdpowiedzUsuńMniam, mniam :)) Moje smaki :)
OdpowiedzUsuńpycha!:) i domowy najlepszy:)
OdpowiedzUsuńPyszne, uwielbiam wszystko, co zawiera makaron ;)
OdpowiedzUsuńOch, jak apetycznie podane!
OdpowiedzUsuńKlasyczny sosik. W moim rodzinnym domu wszyscy go uwielbiają!
OdpowiedzUsuń