Wiem, wiem długo mnie tu nie było.
Nie ma co się tłumaczyć. Po prostu obowiązki domowe i... Ada,
której wszędzie jest pełno :). Wracam do Was za to z pyszną
nalewką. Przyznam jednak, że teraz będzie trudno ją przygotować,
ze względu na dostępność ziół. Przepis jednak warto zapamiętać,
na drugi rok będzie jak znalazł. Tym bardziej, że przygotowanie
jej jest bardzo szybkie i proste. Polecam kieliszeczek na skołatane
nerwy i dobry sen :).
SKŁADNIKI
1 szklanka cukru;
1 szklanka wody;
40 listków mięty;
40 listków melisy;
sok z 1 cytryny;
1 szklanka spirytusu.
WYKONANIE
Wodę, cukier i sok z cytryny
zagotowujemy. Do syropu dodajemy umyte listki mięty i melisy. Kiedy
wszystko ostygnie zalewamy spirytusem. Odstawiamy na 24 godziny. Po
tym czasie odcedzamy i możemy delektować się smakiem naszej
nalewki. Zaletą jej jest fakt, że nie musi długo stać i nabierać
mocy :). Smacznego!
P.S. A tak do zdjęcia pozuje mój łobuziaczek :).
oj przydałaby mi się taka nalewka.. szczególnie jak zostaję sama na weekend z dwoma potworkami.. :)
OdpowiedzUsuńtakiej nalewki nigdy nie piłam, ale na nerwy każdemu się czasami przyda :)
OdpowiedzUsuń