CIASTO Z MIKROFALÓWKI

Dziś czas na najdłuższy i chyba najbardziej skomplikowany przepis, który zamieszczam na moim blogu :). Przyznam się, że kiedy znalazłam parę propozycji na takie ciasto w internecie, oczywiście nie wierzyłam, że coś takiego może wyjść. Nie mówiąc o tym, że będzie ono smaczne. Najlepszą metodą na sprawdzenie było jego przygotowanie. Rzeczywistość okazała się zgoła inna. Otóż moje ciasto wyszło wyśmienite. Przygotowanie zajęło mi chwilkę a do tego jest naprawdę pyszne. Jedyną wadą jest to, że ciasto dość szybko się starzeje i wysycha, dlatego najlepiej jest je podać od razu po upieczeniu.

SKŁADNIKI

4 łyżki mąki;

1,5 łyżki kakao;

jedno jajko;

2 łyżki cukru;

4 łyżki mleka;

4 łyżki oleju;

pół łyżeczki proszku do pieczenia;

WYKONANIE

W szklanej miseczce mieszamy mąkę, kakao, cukier i proszek do pieczenia. Wbijamy jajko. Dodajemy mleko oraz olej i wszystkie składniki dokładnie łączymy. Miseczkę wstawiamy do kuchenki mikrofalowej na 3,5 minuty przy maksymalnej mocy. Po upieczeniu moje ciasto ozdobiłam polewą czekoladową i skórką pomarańczy w cukrze.