Ponieważ bardzo lubimy ciasta typu murzynki i pierniki,
postanowiłam zrobić murzynka w nowej odsłonie. Dodałam do niego suszone śliwki
i rodzynki ze sklepu internetowego skworcu.com.pl. Był to strzał w dziesiątkę,
ciasto było wilgotne i puszyste, a owoce zupełnie zmieniły smak tradycyjnego
murzynka.
SKŁADNIKI
25 dag. margaryny;
1,5 szkl. mąki pszennej;
1 szkl. cukru;
2 łyżki kakao;
4 łyżki mleka;
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia;
4 jajka;
garść śliwek suszonych Skworcu;
garść rodzynek Jumbo Skworcu;
WYKONANIE
Margarynę z mlekiem i cukrem rozpuszczamy na ogniu. Dodajemy kakao i
wszystko dokładnie łączymy. Zostawiamy, aby przestygło. Śliwki kroimy na
mniejsze kawałki. Ubijamy białka z solą na sztywną pianę, dodajemy żółtka. Do
masy dosypujemy przesianą mąkę z proszkiem, delikatnie mieszamy. Następnie
dolewamy 4/5 masy kakaowej, całość miksujemy(1/5 zostawiamy na polewę). Wsypujemy śliwki i rodzynki,
które różnią się od tych marketowych. Są jasne i wręcz olbrzymie. Wszystko
przelewamy do keksówki silikonowej, pieczemy w 160 stopniach ok. 50 min.
Ale pycha :)
OdpowiedzUsuńZjadłabym sobie teraz takiego murzynka, mniam!
OdpowiedzUsuńmniam!:) już dawno nie piekłam murzynka...
OdpowiedzUsuńFajne urozmaicenie tradycyjnego ciasta.
OdpowiedzUsuńZdarza mi się piec murzynka z suszonymi śliwkami. Uwielbiam to połączenie smaków:)
OdpowiedzUsuńMusi być pyszny!Napewno go zrobię!!!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń