Nastała wiosna a razem z nią następny dietetyczny przepis.
Tym razem będzie to propozycja mięsna. Oczywiście możemy użyć dowolnego mięsa
np. szynkę czy karczek. Mnie jednak najbardziej smakuje tak wykonany schab.
Jeśli dodamy swoje ulubione przyprawy mięsko będzie smakować jeszcze lepiej.
Praktycznie potrawa robi się sama, trzeba tylko przestrzegać minut gotowania i
czasu stygnięcia. Polecam ten prosty przepis na swoją domowe wędlinkę. Taką
pyszność można także zjeść do obiadu.
SKŁADNIKI
1,2 kg schabu bez kości;
2 łyżki płaskie pieprzu mielonego Prymat;
2 łyżki cukru;
2 łyżki soli;
2 łyżki majeranku Prymat;
4 ząbki czosnku.
WYKONANIE
Potrzebny będzie garnek, w którym będziemy gotować mięso. Wsypujemy
wszystkie przyprawy do garnka . Wkładamy schab i zalewamy zimna wodą, aby przykryła
mięso. Przykrywamy pokrywką. Gotujemy 15 minut od zagotowania wody, po tym czasie wyłączamy i
zostawiamy do ostygnięcia w tej wodzie, w której mięso się gotowało. Następnie,
gdy przestygnie, gotujemy ponownie. Tym razem tylko 7,5 minuty i znowu
zostawiamy do ostygnięcia. Trzeci raz gotujemy 3 minuty. Kiedy schabik ostygnie
jest gotowy do jedzenia.
wiele słyszałam o takim mięsie, muszę kiedyś zrobić, pysznie wygląda:)
OdpowiedzUsuńPs. gotowanie za głosowanie już trwa!:)
takie mięsko najbardziej lubię na kanapkach - na majówkowe wypady jak znalazł
OdpowiedzUsuńWręcz niesamowite jak krótko się to gotuje i jak potem pysznie wygląda. Z chęcią wypróbuję! Dotychczas gotowałam schab ale dużo dłużej.
OdpowiedzUsuńJa gotuję 2 razy po 5 minut i to wystarcza :) Przy dłuższym gotowaniu schab jest co raz bardziej suchy.
OdpowiedzUsuńNastępnym razem wypróbuje Twój sposób, chodź mój schabik bardzo mi smakował i nie był suchy:)
UsuńOj jak super wygląda :) Nigdy takie jeszcze nie robiłam, więc zapisuję do wypróbowania :))
OdpowiedzUsuńZnam Aniu podobny przepis i wiem,że warto robić samemu takie przysmaki.
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do uczestnictwa w moim konkursie, nagrody są niezłe, pozdrawiam:)
Nigdy nie gotowałam schabu, zawsze piekłam ale rzadko wychodził smaczny z reguły suchy :( więc trzeba mi spróbować według przepisu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Super alternatywa dla wędlin ze sklepu :-)
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym upiekła, niestety w Berlinie mięso w większym kawałku za dużo kosztuje...
OdpowiedzUsuńZalewamy zimną czy gorącą wodą? I gotujemy od zagotowania czy włożenia?
OdpowiedzUsuńJuż poprawione, można doczytać:)
UsuńPieczony schab nie będzie suchy.. sa 2 metody;
OdpowiedzUsuń1... surowy schab sparzyć ze 3-4 min ...tzn wrzucić do wrzątku woda+sol+ocet. później piec.
2....mieso czy drob..klasc na siatce.. pod spod woda... mieso piecze się nad woda.. się a woda paruje i nie wysycha. Smacznego !!