poniedziałek, 26 sierpnia 2013

PRZECIER Z POMIDORÓW NA ZIMĘ

Właśnie taki przecier robię co roku. Zupa przyrządzona z takich pomidorków jest o wiele lepsza niż z kupnego koncentratu. Mam już opracowaną metodę „produkcji”, więc nie zajmuje mi ona dużo czasu mimo, że to produkcja hurtowa. Zróbcie sobie taki domowy przecier, korzystając z tego, że na rynku jest teraz duża ilość pomidorów polnych (a z takich właśnie wychodzi najlepszy).


SKŁADNIKI
20 kg pomidorów polnych podłużnych;
5 łyżek soli kamiennej do przetworów.

WYKONANIE
Pomidory wsypujemy do zlewu, zalewamy wodą. Następnie każdy pomidor przekrawamy na pół i wycinamy zielony środek. Wkładamy do dużego garnka. Gdy garnek się zapełni, miksujemy pomidorki blenderem (dosyć dokładnie, aby jak najbardziej je rozdrobnić). Następnie garnek stawiamy na ogniu, w celu odparowania wody. Nie trwa to długo, do około godziny. Solimy, aby pomidorki nie popsuły się w słoiczku. Następnie gorący przecier wlewam do słoiczków i pasteryzuję około 15 minut. Przed wlaniem przecieru do słoika można go przetrzeć na sitku, aby oddzielić od skórek i pestek. Ponieważ jest to dosyć ciężka praca, czynność tą wykonuje przed wlaniem słoiczka do zupy. Przetrzeć jeden czy dwa słoiczki to nie problem, ale 20 kg to już jest coś :).
PS. Z tej porcji wychodzi około 50 słoiczków.


13 komentarzy:

  1. coś wspaniałego zimą :) otworzyć słoik i cieszyć się odrobiną lata :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O tak, też uwielbiam pomidorową na takim domowym przecierze :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie śliczne pomidorki :)) Taki przecier najlepszy :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja babcia zawsze taki robiła:)

    OdpowiedzUsuń
  5. taki domowy z niczym się nie równa! pycha

    OdpowiedzUsuń
  6. idealne na zimę - też zawsze robię zapas :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. taki przecier zawsze robi moja mama, fakt zupa z nim ma zupełnie inny smak niż z tego sklepowego:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też zrobiłam już porcję takiego pomidorowego przecieru na zimę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie może go zabraknąć w żadnej porządnej spiżarni ;) Zapraszam do mojej akcji Warzywa psiankowate 2013 :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przymierzam się do zrobienia czegoś w tym stylu, chętnie skorzystam z Twojego wypróbowanego przepisu. Wygląda niezwykle apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  11. rzeczywiście zupa z takim przecierem jest pyszna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mnie uczono aby zawsze wlewać przecier przetarty przez sitko gdyż skorki i pestki go zepsują- po jakimś czasie spleśnieje. Czy to prawda ?? słoiki po umyciu dajecie do piecyka aby je wysterylizować ? czy to konieczne ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robię tak od lat i jeszcze nie było tak aby przecier się popsuł czy spleśniał. Jeżeli pasteryzuję słoiki to je dokładnie myję, a jeśli wlewam gorący przecier i tylko zakręcam , to wtedy wyparzam we wrzątku.

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Google+