poniedziałek, 1 października 2012

PYSZNE MUSLI

Zapraszam Was dzisiaj do testu musli i batonów z serii Beauty Line. A to dzięki współpracy z producentem - firmą Otmuchów S.A. Produkt ten jest nowością na polskim rynku kulinarnym. Jego receptura opracowana została na bazie kompozycji pełnoziarnistych zbóż i owoców ananasa, papai oraz moreli.


Musli Beauty Line rewelacyjnie nadają się na śniadanie. Pozwalają bardzo szybko zaspokoić głód i dostarczyć organizmowi duże dawki niezbędnych substancji odżywczych takich jak żelazo, miedź, magnez, cynk czy witaminy B1, B6 i PP. Zawierają również błonnik pokarmowy, który powinien być niezbędnym składnikiem naszej diety. I bardzo ważne, musli nie posiadają substancji wzbogacających.
Śniadanie przy użyciu musli Beauty Line można bardzo łatwo przygotować. Wystarczy zalać je mlekiem lub jogurtem. Dla urozmaicenia potrawy ja dodałam do nich banana, śliwkę i gruszkę. Smakowało rewelacyjnie. Mimo to muszę się przyznać, że również w trakcie dnia podjadam sobie je prosto z torebki. W ten sposób jeszcze bardziej można wyczuć subtelne smaki słodziutkich owoców.
Dla tych, którzy prowadzą szybki tryb życia firma Otmuchów S.A. przygotowała 40 gramowy wielozbożowy batonik. Ten „energetyczny nabój” zawiera również owoce żurawiny i czerwonej porzeczki. Jest mały i zmieści się do każdej kieszeni. W każdej wolnej chwili można go wyjąć, przekąsić i w ten sposób dostarczyć do organizmu spory zapas zdrowej energii. Polecam go wszystkim, którzy dbają o swoje zdrowie.

9 komentarzy:

  1. Też czekam na to musli :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie jadłam tych musli, ale chyba któregoś razu kupię, jeśli je zobaczę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wizualnie już mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nie mam zwyczaju jeść musli na śniadanie. Mleko krowie jest źle przyswajane przez ludzki organizm, polecam sojowe!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmm wygląda zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. też bym chciała je przetestować, tylko, że nikt nie nawiązuję ze mną współpracy;p

    OdpowiedzUsuń

  7. gdzie można kupić te musli

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę ze trzeba dobrze poszukać w marketach.

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Google+