SKŁADNIKI
0,90 dag mięsa (u mnie udziec z indyka
i polędwiczka wieprzowa);
1 płaska łyżka peklosmaczku;
1 łyżka przyprawy Szeherezada S;
2 łyżki żelatyny wieprzowej.
WYKONANIE
Mięsko kroimy na kawałki takie, jakie
przygotowujemy na gulasz. Posypujemy peklosmaczkiem i przyprawą
Szeherezada. Zostawiamy najlepiej na całą noc w lodówce.
Następnego dnia układamy w szynkowarze warstwę udźca,
przesypujemy żelatyną, na to układamy warstwę polędwiczki
wieprzowej i znów posypujemy żelatyną. Na wierzch układamy
udziec. Skręcamy szynkowar. W garnku na dnie układamy ręcznik.
Teraz wkładamy szynkowar i zalewamy wodą. Gotujemy na wolnym ogniu
do momentu, aż temperatura będzie wynosić 70 stopni. Trwa to około
1,5 godziny. Gdy to nastąpi wyłączamy palnik i szynkowar
zostawiamy do ostygnięcia. Następnie całość wkładamy do
lodówki. Najlepiej na całą noc. Rano otwieramy i na śniadanie
jemy pyszną drobiową, domową wędlinkę.
Ale pysznie wygląda. Ja jestem za... domową wędliną :)
OdpowiedzUsuńświetny domowy wyrób:)
OdpowiedzUsuńAnula, przepis kradnę, właśnie sobie kupiłam szynkowar i nie mam jeszcze pojęcia jak z nim postępować, przepis sie przyda :)
OdpowiedzUsuńdomowa wędlinka nie ma sobie równych :)
OdpowiedzUsuńŚwietna wędlinka :))
OdpowiedzUsuńoj kawał mięcha! jadłabym!
OdpowiedzUsuńJuż od dłuzszego czasu noszę się z zamiarem zakupu szynkowara.Widzę,że u Ciebie Aniu się sprawdza znakomicie.Obawiam się jedynie,że jak zacznę robić w nim wędliny, to będę musiała zakupić dwa, bo jeden się nie wyrobi.Pazdrawiam Twoją rodzinkę
OdpowiedzUsuńProponuje w takim razie kupić szynkowar większej pojemności:)
UsuńAniu, oglądam od jakiegoś czasu to cudo i waham się, waham czy je kupić...
OdpowiedzUsuńUlu myślę że warto mieć takie cudo w domu, u mnie się sprawdza w 100%
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zdrowa wędlina wykonana w domu. Od tych sklepowych na samą myśl ile w nich jest chemii aż głowa boli.
OdpowiedzUsuń